W 2015 roku Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zajął się kwestią opłat z tytułu rozwiązania umowy polisolokaty. Wskutek prowadzonego z urzędu postępowania, wydana została decyzja o stosowaniu przez Ubezpieczyciela, tutaj AXA Życie TU S.A., praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, polegających na stosowaniu czynów nieuczciwej konkurencji. Była to jednocześnie decyzja zobowiązująca, na podstawie której zastosowane zostały nowe wskaźniki wartości wykupu. Rozpoczęło to masowe podpisywanie przez Ubezpieczycieli aneksów do zawartych polisolokat, skutkujące obniżeniem kwoty zatrzymanej z tytułu rozwiązania polisolokaty w stosunku do pierwotnej umowy.
Rozwiązanie to dla konsumentów wydawało się niezwykle korzystne. Ubezpieczyciele po rozwiązaniu polisolokaty wraz z ostatecznym rozliczeniem wysyłali swoim klientom aneks. Jego podpisanie powodowało, iż posiadacz rozwiązanej polisolokaty mógł liczyć na dodatkową dopłatę środków. Jednakże, nadal część zainwestowanych środków Ubezpieczyciel zatrzymywał dla siebie.
Niestety, w dalszej perspektywie podpisanie aneksów skutkowało uniemożliwieniem, na prawie trzy lata, odzyskana przez posiadaczy polisolokat zainwestowanych środków, które zostały zatrzymane przez Ubezpieczyciela. W tym okresie Sądy powszechne stanęły na stanowisku, że jednostronnie zaproponowane aneksy usunęły problem abuzywności polisolokat.
Dopiero w 2018 r. sądy powszechne, w tym Sąd Najwyższy, odeszły od powyższego poglądu. Otworzyło to na nowo możliwość dochodzenia przez konsumentów na drodze sądowej zwrotu bezpodstawnie zatrzymanych środków. Uznano, iż nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem rodzaju towarów lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem do momentu zawarcia umowy. W sposób oczywisty oznacza to, iż kwestia abuzywności musi być oceniana na moment zawarcia umowy. Natomiast późniejsze zmiany polisolokaty poprzez podpisanie aneksu, nie mają żadnego prawnego znaczenia.
O trafności powyższego stanowiska świadczy fakt, iż brak jest podstaw do uznania, że decyzja Prezesa UOKiK, a w związku z nią podpisanie aneksu, sankcjonuje stosowane praktyki ubezpieczyciela w zakresie wskaźników wykupu. W uzasadnieniu decyzji zawarto bowiem zastrzeżenie, iż wydanie przez Prezesa UOKiK decyzji zobowiązującej do zastosowania nowych niższych wskaźników wartości wykupu, nie oznacza, że posiadacz polisy traci możliwość dochodzenia dalszych roszczeń wobec Ubezpieczyciela. Ostateczna decyzja administracyjna Prezesa UOKiK nie może być rozumiana jako przyzwolenie Prezesa Urzędu na umorzenie dotychczasowych skutków praktyki i zastąpienie ich skutkami wynikającymi z decyzji.
Ponadto podkreślić należy, iż postanowienia aneksu nie zostały uzgodnione z posiadaczem polisolokaty. Ubezpieczyciele przesyłali swoim klientom jednostronnie ustandaryzowane wzorce i brak było możliwości indywidualnego uzgodnienia ich treści. Ponadto aneks zmodyfikował jedynie wysokość wskaźnika wykupu, podczas gdy postanowienia umowy dotyczące wyliczenia kwoty wypłaty wartości wykupu pozostały te same. Tym samym, postanowienia dotyczące mechanizmu ustalania wysokości wartości wykupu, pomimo obniżenia w stosunku do pierwotnej umowy kwoty zatrzymanej przez Ubezpieczyciela, są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy konsumentów.
Aktualne stanowisko orzecznictwa stanowi istotne wsparcie dla posiadaczy polisolokat, którzy opierają swoje roszczenia o abuzywność postanowień dotyczących opłat za rozwiązanie umowy. Pomimo jednak tak jasnego poglądu sądów powszechnych, pełnomocnicy Ubezpieczycieli wykorzystują fakt podpisania aneksu na niekorzyść właścicieli polis. Konsumenci toczący nierówny spór z Zakładami Ubezpieczeń winni wiedzieć jak skutecznie bronić się przed tymi zarzutami.
Nasi Specjaliści, wykorzystując wiedzę oraz zgromadzone doświadczenie, mogą wesprzeć Państwa w sporze z Zakładami Ubezpieczeń. W szczególności, w indywidualny sposób przeanalizują Państwa sytuację i zaproponują najkorzystniejsze rozwiązanie.